Ile jest zimy w zimie?

Nie zauważyliście, że z roku na rok, zimy robią się coraz łagodniejsze? W zeszłym roku, takiego prawdziwego mrozu było może ze dwa tygodnie. W tym roku, u nas, był ledwie jeden. Nie to, że bym narzekała, bo nikt nie lubi w takich warunkach stać na przystanku, czy skrobać samochodu, ale mi takiej prawdziwej zimy brakuje. W ogóle nie wspominam o śniegu, bo o nim można tylko pomarzyć. Każdy życzy sobie i marzy o białych świętach, a rzeczywistość jaka jest, wszyscy wiedzą. No może na naszym biegunie północnym (czytaj Suwałki – Białystok) i w górach jest biało. Ale w pozostałych miejscach, raczej niekoniecznie.

Wpływ na to ma ogólnoświatowe ocieplenie klimatu. Przez które zresztą dzieją się potem różne anomalie pogodowe. Jak tak dalej pójdzie, to moim wnukom będę pokazywać zimę i śnieg na zdjęciach. A o sankach zapomną..

shutterstock_106306184

Zapisz

Dodaj komentarz