Wietrznie

Chyba po raz pierwszy nie spałam w nocy, bo wiatr próbował mi chałupę zdmuchnąć. Tak wiało, że nie szło spać, bo gwizd był słyszalny jakby ktoś stał przy moim uchu i gwizdał. Do tego chyba jakieś walające się śmiecie uderzały o budynek, więc huk był niezły. Rano okazało się, że na zewnątrz leżała moja własność, … Czytaj dalej Wietrznie

Demony

Wydaje mi się, że każdy z nas nosi w sobie jakieś demony. Czy to pod postacią przeżyć, nieciekawego dzieciństwa, czy też ukrytej choroby psychicznej. Większość z nas potrafi nad tymi demonami/złymi myślami zapanować, jednak jeśli to jakaś forma choroby, to nie jest tak łatwo. Moja kuzynka, dorosła, dzieciata kobieta. Całe życie walcząca z anoreksją. Ostatnio … Czytaj dalej Demony