Moim dużym odkryciem są syberyjskie kosmetyki Receptury Babuszki Agafii. Stworzone zostały w oparciu o receptury nad którymi pracowała uzdrowicielka Agafia Ermakova. To ona dawniej badała dobroczynne działanie syberyjskich ziół. A obecnie poszczególne składniki pochodzą z roślin zbieranych z ekologicznych obszarów Syberii, lub upraw tam hodowanych. Tyle od producenta.
Duża część kosmetyków zawiera czynne wyciągi i oleje, które rzeczywiście działają. Na przykład korzeń mydlnicy tworzy naturalną piankę, podczas mycia. Mi szczególnie do gustu przypadły produkty do włosów. Najlepszy szampon jak do tej pory to Rosyjskie Pola, który jest oparty na zakwasie oraz bardzo znana i popularna drożdżowa maska na skalp. Używałam też odżywki Królewskie jagody, ale szału nie było. Jeśli nigdy nie miałyście styczności z syberyjskimi kosmetykami, to może warto spróbować. Ja je kupuje najczęściej online.
big grey eyes 
Miałam z tej serii maskę do włosów jajeczną. No powiem szczerze, że zupełnie przeciętna była. Robiła swoje – włosy rozczesywały się dużo łatwiej, ale to robią także inne odżywki. Szału nie było 😉
PolubieniePolubienie